Budzi się zimny, pochmurny jesienny poranek. Wychodzimy z domu. Na dworze szaro i mglisto. Nagle Maria rzuca z entuzjazem: Jaki piękny słoneczny dzień!
Budzi się zimny, pochmurny jesienny poranek. Wychodzimy z domu. Na dworze szaro i mglisto. Nagle Maria rzuca z entuzjazem: Jaki piękny słoneczny dzień!