Myszka

Zosia (z wyrzutem): Mamo, wiesz jaki Tata jest? Jak kiedyś znalazłam nieżywą myszkę w ogrodzie i zawołałam Tatę, to przyszedł, złapał ją za ogon i wyrzucił za płot.

Mama: No a co niby miał zrobić?

Zosia: Oczywiście zaprosić jakieś inne myszki i wyprawić jej mały pogrzebik…

Comments are closed.