Jedziemy z Zosią samochodem. Wtem Mama woła: WOW! Widziałaś tego motocyklistę?! Jechał na jednym kole!
Zosia: Gdzie? Co? Nic nie widziałam, nie patrzyłam akurat w tamtą stronę…
Mama: No właśnie, bo Ty nigdy nie patrzysz tam gdzie trzeba.
Zosia: A kto powiedział, że tam trzeba?