Mama: Dziewczyny, Babcia mi się skarżyła, że pozrywałyście jej wszystkie kwiaty z ogrodu.
Zosia: Oooo nie, to nieprawda. Jeden został.
Mama: Dziewczyny, Babcia mi się skarżyła, że pozrywałyście jej wszystkie kwiaty z ogrodu.
Zosia: Oooo nie, to nieprawda. Jeden został.