Siedzimy z dziewczynami w poczekalni do laryngologa. Obok nas chłopiec gra na I-Padzie, dziewczyny mu asystują. W pewnej chwili Zosia szepcze: Mamo, zapytaj się dlaczego on zabija wszystkie zwierzęta w tej grze.
Mama: Dlaczego zabijasz wszystkie zwierzęta w tej grze?
Chłopiec /z powagą/: Przecież muszę coś jeść.
Zosia: No właśnie, czemu ci faceci zawsze muszą tak dużo jeść i to jeszcze koniecznie mięso…