Mama (wieczorem): Zosiu zgaś światło i spać!
Zosia: Dlaczego?! Ty też jeszcze nie gasisz.
Mama: Ja mam 40 lat więcej niż ty.
Zosia (naburmuszona, półgłosem do siebie): Oj tam, oj tam, nie żadne 40 tylko trzydzieści parę więcej lat i się wielce mądrzy…