Synek znajomej zdejmując czapkę-komin nałożył ją sobie częściowo na twarz i woła do Taty: “Tato, jak wyglądam?!”
Tata: Jak pół dupy zza krzaka.
Syn: Maaamooo, Tata mówi, że wyglądam jak kawałek pupy w zaroślach…!
Synek znajomej zdejmując czapkę-komin nałożył ją sobie częściowo na twarz i woła do Taty: “Tato, jak wyglądam?!”
Tata: Jak pół dupy zza krzaka.
Syn: Maaamooo, Tata mówi, że wyglądam jak kawałek pupy w zaroślach…!
Zosia: Mamo, wiesz do czego służy kotłownia?
Mama: Do czego?
Zosia: Do łowienia kotów, bo: KOT-ŁOWNIA.