Archive for listopad, 2009

Elementarz

niedziela, 29 listopada, 2009

Maria: Tato poczytajmy ele-mele-mentarz!

Głodna Zosia

niedziela, 29 listopada, 2009

Maria: Mamo, ale ta Zosia jest jadowita.
Mama: Dlaczego?
Maria: Bo ciągle tylko je i je.

Ach te kobiety…

czwartek, 26 listopada, 2009

Podsłuchane /Marysia do Zosi/: Ach ty nasza mała kobietko…

Piosenka o Zosi

piątek, 20 listopada, 2009

Podsłuchane /piosenka dla Zosi/: Jest na świecie taki ktoś, nasz Zoś.

Trudna sztuka czytania

piątek, 20 listopada, 2009

Maria: Mamo, a wiesz kto u nas w przedszkolu jest naaaaajlepszy w czytaniu?
Mama: Kto?
Maria: Ala. A wiesz dlaczego jest najlepsza? Bo umie czytać nawet bez literek.

Zabawy

środa, 11 listopada, 2009

Mama /zaintrygowana ciszą zagląda do pokoju dziewczyn i widzi Marię leżącą w poprzek Zosi/: Co Wy tu robicie?

Maria: Bawimy się w Jezusa.

Mama: ?!

Maria: Zosia jest krzyżem a ja Jezusem.

Maria czyta

niedziela, 8 listopada, 2009

Marysia czyta podpisy pod rysunkami na swoim ulubionym kubku ze zwierzętami: K-O-T

Mama: Bardzo dobrze, czyli co to za zwierzę?

Maria: Lampart.

Nie ten rozmiar

sobota, 7 listopada, 2009

Maria /przy kąpieli Zosi/: Wiesz mamo, jedno mi w tej Dziudzi nie pasuje. Że ma taki duży brzuch i taką małą pupkę. Chyba wzięła zły rozmiar.

Przezwiska

sobota, 7 listopada, 2009

Mama: Marysia ty bałaganiarzu jeden!

Maria /obrażona/: Kto się przezywa ten się sam tak nazywa…

Instrumenty

sobota, 7 listopada, 2009

Mama: Marysiu a może chciałabyś się nauczyć grać na jakimś instrumencie? Może na flecie, na skrzypcach albo na pianinie?

Maria: Na trójkącie.