Archive for maj, 2018

Babcia

wtorek, 29 maja, 2018

Mama: Zosiu, czytałaś taką książkę “Jabcia na babłoni…? Yyyy, sorry “Babcia na jabłoni”!

Zjawisko

wtorek, 29 maja, 2018

Zosia: Tato, na zadanie domowe mam wpisać przykład zjawiska przyrodniczego. Może być np. wodospad?

Tata: Zjawisko przyrodnicze to coś, co się pojawia w przyrodzie i znika.

Zosia: Acha. Czyli “kwiat paproci”.

Geny

czwartek, 10 maja, 2018

Mama: Zosiu, Zosiu, trzeci dzień widze Cię w tej samej koszulce, przecież masz dużo rzeczy, dlaczego chodzisz wciąż w tym samym? Zupełnie jak Tata – jak sie uprze, to będzie chodzić w tych samych ciuchach latami.

Zosia (ze stoickim spokojem): No to już wiemy po kim to mam.

 

Łzy

poniedziałek, 7 maja, 2018

Mama (podkurzona): Kto zostawił w łazience taką kałużę wody po kąpieli? Zosia, to chyba Ty, bo ostatnia się kąpałaś?

Zosia: Tak, ja. Ale to nie była woda.

Mama: Jak to nie woda, przecież widziałam. To co niby?

Zosia: Moje łzy.

Pazur

piątek, 4 maja, 2018

Zosia (z cyklu: Trudne pytania): Mamo, co to są astralne pazury?