Mary (do Zosi przyklejonej do telefonu): Z kim tam znowu romansujesz?
Mama: Oooj, romansidło… 🙂
Zosia: Nieprawda. Nie znam żadnego Romana.
Mary (do Zosi przyklejonej do telefonu): Z kim tam znowu romansujesz?
Mama: Oooj, romansidło… 🙂
Zosia: Nieprawda. Nie znam żadnego Romana.
Bartek: Maria, chodź ze mną poćwiczyć jogę!
Mary: A daaaj mi spokój, ja nie ćwiczę żadnych jóg.