Zosia musiała zaczekać w samochodzie zanim Mama nie wypakowała wszystkich zakupów. Kiedy wróciła po dziecko, Zosia obrażona, z udawanym dramatyzmem w głosie: Nikt mnie nie kocha. Nikt mnie nie chce.
Obrażona
23 września, 2011Lizak
23 września, 2011Zosia /do Marysi/: A Babcia kupiła mi lizaka. Takiego czerwonego. A ja go ‘haps’ i zjadłam.
Grześ
22 września, 2011Maria mówi: Zosiu, powiedz Mamie tak: Proszę puść mi bajkę to będę grzeczna. Słyszysz? Powiedz: Będę GRZE…
Zosia: …SIEM. Będę Grzesiem.
Pamięć
22 września, 2011Zosia nieoczekiwanie przypomniała sobie świąteczną piosenkę i zasuwa: Dzyń, dzyń, dzyń…
Mama dziwi się, skąd jej się nagle przypomniała taka piosenka.
Maria: Nic dziwnego, wiadomo, że bobasy mają bardzo długie pamięci.
Jajka
20 września, 2011Zosia /przy kolacji/: Mama, ja też chce jajko z najonezem.
Pielucha
19 września, 2011Mama wchodzi do pokoju, Zosia patrzy na nią wyczekująco.
Mama: Czemu nie śpisz?
Zosia: Fajny syf.
Mama: Gdzie?
Zosia: W pieluszce.
Mrówki
18 września, 2011Zosia ogląda z Mamą nieoczekiwanie odkryte gniazdo mrówek.
Mama: Widzisz jak przenoszą jajeczka?
Zosia: Nie. Mrówki jedzą ryż.
Piesek
14 września, 2011Zosia bawi się pluszowym pieskiem.
Mama: A jak się nazywa ten piesek?
Zosia: Mikser.
Podsłuchane
12 września, 2011Maria: Zosiu chcesz loda?
Zosia: Tak.
Maria: Nie mówi się ‘tak’ ino ‘ja’.
Dorosła
12 września, 2011Mama: Zosiu, czemu mówisz jak dzidziuś?
Zosia: Bo nie jestem dorosła.