Zonia: Zaśpiewajmy piosenkę o Julii.
Maria, Mama: O Julii? Jaką?
Zosia /demonstruje/: Hip Hip Hura, Ale Jula!
Zonia: Zaśpiewajmy piosenkę o Julii.
Maria, Mama: O Julii? Jaką?
Zosia /demonstruje/: Hip Hip Hura, Ale Jula!
Maria /wydziera się z kąpieli/: Maaaamoooo!
Mama: Co się dzieje?
Maria: Zniż mi ten prysznic! Chyba ktoś EWI… ehm, EWIDENTNIE chciał mi zrobić na złość że go tak wysoko powiesił.